Muszę przyznać, że wszędobylska SI zaczyna mnie mocno irytować, zwłaszcza, gdy panoszy się w sztuce. W moich pracach bardzo często wykorzystuję technikę cyfrową (głównie podczas procesu nakładania koloru), jednak zawsze zaczynam od kartki, ołówka i tuszu. Zawsze.
I must admit that the ubiquitous AI is starting to irritate me, especially when it comes to art. I often use digital technology in my works (mainly during the process of applying color), but I always start with paper, pencil and ink. Always.
