„Potęga muzyki”, tak można to zatytułować. Ilustracja jeszcze się na serio nie przydała, ale może znajdzie dom.

Po bardzo poważnym urazie barku mogę w końcu rysować, zarówno klasycznie, jak i cyfrowo. Alleluja!

Zapraszam na mój profil na Behance. Po kilku latach przerwy postanowiłem ponownie utworzyć tam swoje portfolio. Czy w dobie wszechobecnego irytującego ai coś to zmieni? Pewnie nie, ale próbować trzeba. W moim odczuciu jest to walka o duszę.

Ależ mi brak rysowania. Prognoza na zdjęcie gipsu i uwolnienie prawej ręki to około pięć tygodni. Minął dopiero jeden, a ja już wyję jak głodny wilk.

U mnie jeszcze zimowo nieco. A już bajkowo to w ogóle.

Baśniowo, nieco rycersko będzie.

Jeż Waleczny na ratunek, moje drogie dzieci!

„Herold wiosny” w aurze adekwatnej do tej za oknem. Niegdyś lubiłem zimę, teraz nieustannie śnię o wiośnie!

„The Herald of Spring” in an aura that matches the one outside the window. I used to like winter, but now I only dream of spring!

Ostatnia ilustracja do części czwartej „Wędrówek poza czasem” Katarzyny Tomaszewskiej.Kolejny rozdział przed nami!

The last illustration for part four of „Wędrówki poza czasem” by Katarzyna Tomaszewska. The next chapter awaits!